Marcin Rutkowski - Szanowni Mieszkańcy Miasta Grajewa!

Szanowni Mieszkańcy Miasta Grajewa!

Serdecznie zapraszam na drugą część listu, w którym to przedstawię w kilku słowach moje spojrzenie na ważne dla miasta sprawy oraz odpowiem na kilka pytań, które pojawiają się w przestrzeni publicznej naszego miasta. Życzę udanej lektury. Zapraszam także do zapoznania się z pierwszą częścią listu opublikowaną pod adresem https://e-grajewo.pl/wiadomosc,marcin-rutkowski--kandydat-na-burmistrza-grajewa,54963.html  oraz mojego Facebooka https://www.facebook.com/marcin.rutkowski.2023  na którym znajdziecie szerszy obraz mojej działalności i poznacie mnie z działania. Zapraszam również do zapoznania się informacjami dotyczącymi mojego wykształcenia i doświadczenia umieszczonymi na mojej stronie  https://marcinrutkowski.com/#edukacja #ekonomia #ludzie  

Na wstępie mojego drugiego listu pragnę ponownie powiedzieć i napisać, że jestem wdzięczny i bardzo szczęśliwy, że mogę kandydować na Burmistrza Grajewa

To dla mnie zaszczyt! Zaszczytem będzie także, jeżeli z woli mieszkańców zostanę Burmistrzem Miasta. Jestem i zawsze będę synem ziemi grajewskiej! Co więcej, tego nic i nikt nie może zmienić – tym bardziej przykre komentarze pisane przez moich adwersarzy, którzy za wszelką cenę próbują sprowadzić mnie do swojego poziomu. Drogi czytelniku zatrzymaj się na chwilę i zastanów: Ile razy napisałeś / napisałaś komentarz w Internecie? Ile razy włączałaś / włączyłeś komputer lub telefon, żeby „kogoś dojechać w komentarzu”? Osobiście uważam, że każdy człowiek z natury jest dobry i jak naucza nasza religia stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Tak, więc uważam, że normalny człowiek nie obraża innych i nie sprawia innym przykrości. Dlatego, chcę aby w Grajewie po 7 kwietnia 2024 eliminować wszelkie przykrości i niedogodności, które aktualnie nas spotykają. Jedna po drugiej, tak aby żyło się lepiej.

Szanowni Państwo cieszę się bardzo, że jesteśmy już w ostaniem dniu kampanii samorządowej i dlatego postanowiłem, że nie będę wdawał się w jakąkolwiek polemikę z moimi kontrkandydatami, ich mocodawcami i podopiecznymi. Jedyny wyjątek stanowiła debata, która miała odbyć się w czwartek i na którą serdecznie zapraszałem. Tak jak już publicznie wspominałem, szacunek do mieszkańców i zachowanie odpowiedniego poziomu/klasy to podstawa zarówno dziś w trakcie kampanii wyborczej, jak i po wyborach. Co do debaty to nadmienię, że obecny włodarz nie planował debaty z mieszkańcami i tak też zrobił. Pozostali kandydaci nie dość, że nie przyjęli zaproszenia do radia, to nawet nie dotrzymali słowa, co do debaty z mieszkańcami Grajewa. Brak szacunku to mało powiedziane. Co ciekawe, zgodnie z mentalnością aktualnych włodarzy miasta trzeba znaleźć winnego tej sytuacji. Niestety, tak jest w Grajewie i jeśli to się nie zmieni, to uważam, że ciężko będzie zmienić cokolwiek. Grajewo potrzebuje także zmiany mentalnej, powiewu świeżości, spojrzenia z szerszej perspektywy i dużo pracy. Moi drodzy tylko wspólny wysiłek zmieni oblicze Grajewa. Jeśli ustępujący burmistrz i jego zastępca przez blisko 10 lat nie potrafili znaleźć rozwiązania wielu palących problemów miasta i jego mieszkańców, to czy dziś to zrobią? Otóż nic nie zrobią, bo pokazali swoim rządzeniem, że nie potrafią. Co więcej, pan zastępca nie potrafi prostej debaty zorganizować, a chce zarządzać miastem. A może jej nigdy nie chciał? Dodatkowo na mapie miasta pojawił się ktoś merytoryczny i kompetentny, kto chce rozmawiać. Sztuka przerzucania się pismami opanowana do perfekcji, czego przykładem jest debata. Może dlatego dworzec straszy już tyle lat, a Grajewo nigdy nie doczekało się obwodnic. Co będzie z wiaduktem kolejowym? Obudźcie się! Za chwilę podzielą Grajewo na pół i tak zostanie już na zawsze. Dlaczego przez ostatnie 10 lat wszystko odwraca się od Grajewa? Grajewo zawsze po drodze – chyba takie było hasło promujące miasto. Znacie je Państwo. To ja się pytam, dlaczego wszystkie drogi ominęły Grajewo? Zastanów się proszę przez chwilę sam.

Drodzy mieszkańcy Grajewa jestem autorem i realizatorem w sumie kilkudziesięciu projektów unijnych o znacznej wielkości i proszę mi wierzyć, że działając, pracując i budując zawsze człowiek narażony jest na niepowodzenie czy błąd. Moja babcia mieszkanka Sojczyna Borowego, którego mieszkańców serdecznie pozdrawiam, kiedyś mi powiedziała: „Marcin tylko człowiek, który nic nie robi nie popełnia błędów, więc głowa do góry i działaj dalej”. Taka dewiza przyświeca mi już od dziecka. Co do tematu niektórych komentarzy to pragnę poinformować, że dotyczą one wąskiej grupy osób, które uczestniczyły w projekcie realizowanym we współpracy z Zespołem Szkół Specjalnych im. Jana Pawła II w Grajewie. Projekt został przerwany, ponieważ została rozwiązana umowa o dofinansowanie. Jak się później okazało nastąpiło to w wyniku działania osób trzecich, co zostało wykazane na sali sądowej. Sprawa nie jest jeszcze zakończona. Proszę mieć także na uwadze, że w Polsce postępowania sądowe i administracyjne zajmują dużo czasu. Dodam dużo za dużo! O sprawie na pewno poinformuję mając na uwadze, że pewna grupa osób postanowiła zrobić z tego użytek kampanijny nie mając wiedzy na temat stanu faktycznego. Żadna z tych osób, co pisze obraźliwe komentarze mające na celu zaszkodzić mi w kampanii, nigdy nie zapytała dlaczego tak się stało. Można zachować się z klasą, spotkać się i porozmawiać. Ja jestem i będzie mi miło, bo ja nie pamiętam złego. Nie cieszę się również z niesprawiedliwości, gdyż wziąłem w obronę ustępującego burmistrza w sprawie debaty w radio, bo pozostałe komitety chcąc usprawiedliwić swoją niekompetencję wolały go pomawiać niż zacząć pracować nad sobą. Później stwierdziłem, że mogłem nie zabierać głosu, bo oni za wszelką cenę chcą pokazać, że jestem taki jak oni. Otóż NIE JESTEM! Nie chcę być. Będę sobą i życzę Tobie, abyś wreszcie mógłby być także tak naprawdę sobą. Żebyś przestał się bać!

Co do mojej osoby to jestem kulturalnym, miłym, uśmiechniętym młodym człowiekiem, który postanowił zwrócić uwagę na problemy swojego miasta rodzinnego celem poszukania rozwiązań. Ja wiem, bo słyszę na każdym kroku: że się nie da, że to powiatu, spółdzielni albo (hit) wina nasion, że nie było łąk kwietnych. Niesamowite! Moi drodzy wszystko się da, tylko trzeba chcieć!  Zróbmy to razem! Dodam także, że kampania wyborcza „na mieście” była super. Doświadczyłem bardzo wielu ciepłych słów, spotkań i uścisków. Miałem 100% skuteczność na domofonach mówiąc: „Dzień dobry tu Marcin RUTKOWSKI kandydat na burmistrza”. Z całego serca dziękuję! Grajewianie są wspaniali. Chodząc od domu do domu, także zobaczyłem jaki jest stan faktyczny m.in. problemy osób starszych i z niepełnosprawnościami. Dodam tu, że jeśli zostanę burmistrzem to doprowadzę do powstania Zakładu Aktywności Zawodowej na wzór Zakład Aktywności Zawodowej w Rudzie Zielone Podlasie https://zielonepodlasie.org/ Jestem już po rozmowach z Panią Dyrektor wyżej wymienionej placówki, która zadeklarowała pełne wsparcie merytoryczne. To tylko jedna z wielu możliwości idąca za moją osobą. Możliwości jest naprawdę wiele.

Recepta dla Grajewa jest prosta: trzeba brać się do pracy i działać.

Kampania kończy się, a kandydaci nie znaleźli czasu do merytorycznej rozmowy i dyskusji o mieście. Całkowity brak kompetencji! Kiełbasa wyborcza, lanie wody, tańce – przypomnę, że na Titanicu muzyka grała do końca. Mimo to słyszę, że grajewskie dzieci jeżdżą do Szczuczyna na ferie. Czas kampanii to czas igrzysk, więc dlatego burmistrz przenosi cykliczne imprezy z jesieni na wiosnę, tylko tak, aby w kampanii mieć gdzie pokazać się. Tak więc, albo oni i nic się nie zmieni, albo ja i Grajewo wróci na właściwy kurs – nie ma innego wyjścia, ponieważ o ile na początku myślałem, że Pani Dyrektor też jest alternatywą dla miasta. Teraz już wiem, że tak nie jest, bo za wszelką cenę robi i chce być taka jak ustępujący burmistrzowie tj. baneroza, organizacja debaty bez jej skutecznej realizacji, czy pomówienia i zniesławienia (członkowie jej komitetu). Życzę Wam drodzy kontrkandydaci wszystkiego dobrego.

Tak jak już wspomniałem w poprzednim liście, byłem współautorem wniosku o dofinansowanie projektu w Zespole Szkół im. ks. Jana Krzysztofa Kluka w Wojewodzinie i pracując przy projekcie unijnym w Zespole Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Szczuczynie, którego też byłem współautorem,  oraz pomagając przy organizacji imprez i uroczystości Fundacji Na Rzecz Rozwoju Szpitala Grajewskiego poznawałem problemy miasta, powiatu oraz ich mieszkańców.  Każdą wolną od pracy chwilę spędzam w Grajewie ze swoja rodziną i przyjaciółmi. W związku z czym, wiem o Grajewie naprawdę dużo! Stąd wyraziłem zgodę na debaty w radio i w mieście z mieszkańcami Grajewa. Jest mi niezmiernie przykro, że do debaty w mieście nie doszło. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie możliwość porozmawiać z Państwem o sprawach ważnych dla Grajewa - miasta bliskiemu memu sercu.

Szanowni Państwo idźmy na wybory 7 kwietnia 2024 i wybierzmy przyszłość. Obudźmy Grajewo i bierzmy się do pracy, aby przywrócić blask miastu.

Na koniec dodam, że milcząca większość Miasta Grajewa może wygrać te wybory i skończyć z kłótniami i awanturą zarówno w ratuszu, jak i w jednostkach miastu podległych. Obudźmy Grajewo! Razem! Proszę o Państwa głosy 7 kwietnia 2024 r.!

Z wyrazami szacunku,

Marcin RUTKOWSKI kandydat na burmistrza Grajewa

Dowiedz się więcej na www.MarcinRUTKOWSKI.com